link_mdr


doreta bez recepty
duomox bez recepty
izotek bez recepty

aktualności
2012 :
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 84 |
  8. 85 - 96 |
  9. 97 - 106 |
  min min min min min min min min min min min min
28 września 2012

Kultura rowerowa po wiedeńsku

W dniach 28.03-1.04.2012 odbyło się we Wiedniu spotkanie aktywistów rowerowych z Europy biorących udział w projekcie VOCA. Przypadek (?) chciał, iż w tym samym czasie miało miejsce walne spotkanie Europejskiej Federacji Cyklistów, stąd relacje ECFu z tego wydarzenia częściowo obejmują także i niniejszy temat. Współgospodarzem obu tych spotkań była organizacja IG Fahrrad z Wiednia. 

Oprócz standardowych wykładów, warsztatów, prezentacji i wizytacji terenowych, spotkanie VOCA we Wiedniu dało unikatową okazję bliższego przyglądnięcia się z prężnie działającej kulturze rowerowej Wiednia, a konkretnie różnorakim inicjatywom prowadzonym przez rowerzystów, dla rowerzystów (i nie tylko).

Przedsmak wydarzeń dała projekcja filmu „Auto*Mat. Rano wstanę i zmienię swoje miasto” (który mieliśmy okazję wyświetlać we Wrocławiu w 2011 roku) w kino-teatro-kawiarni Schikaneder, do której przybyło sporo rowerzystów.

Kolejnego wieczoru, specjalnie dla uczestników VOCA, uruchomiona została Kuchnia Rowerowa – Bike Kitchen – pełniąc funkcję miejsca serwującego strawę i napitek:

Czym jest i skąd się wzięła Kuchnia Rowerowa oraz inne rowerowe inicjatywy, mieliśmy okazję dokładnie się dowiedzieć podczas specjalnie przygotowanego, całodziennego tour po hot-spotach rosnącej wiedeńskiej kultury rowerowejDotarliśmy zarówno do źródeł, jak i nowych punktów energii cykloaktywizmu (fotosy w galerii obok):

1. WUK (Werkstätten- und Kulturhaus) czyli Warsztaty i Dom Kultury, to spory kompleks budynków zaskłotowanych w latach 80-tych. Obecnie znajdują się tam nie tylko warsztaty, pracownie i mieszkania, ale też galerie, przedszkole, knajpy… WUK to jedna z najstarszych i z największym dorobkiem otwartych rowerowni we Wiedniu:

WUK prowadzi rozmaite projekty, m.in. z emigrantami i ludźmi wykluczonymi społecznie.

W ramach warsztatu działa też grupa osób zajmujących się „specjalnymi konstrukcjami rowerowymi” (Sonderkonstruktionen der Fahrrad) – pojazdami, mechanizmami napędzanymi/poruszanymi za pomocą ludzkich mięśni – bo inaczej trudno jest to sklasyfikować. Dorobek konstruktorów jest przebogaty – zobacz galerię – część tych niesamowitych maszyn mieliśmy okazję podziwiać (i osobiście testować) podczas festiwalu rowerowego Argus, gdzie WUK miał swoje stoisko. Więcej o tym można przeczytać w artykule na polsksanarowery.pl, gdzie red. Muszczynko prezentował swoje wrażenia z oglądania i ujeżdżania tych maszyn. A na końcu artykułu w slajdszoł parę fotek ze stoiska.

2. Das Radhaus na ulicy Mittersteig 4 to warsztat rowerowy prowadzony przez osoby związane z Kuchnią Rowerową:

3. Naprzeciwko Radhaus znajduje się sklep Heavy Pedals, specjalizujący się w rowerach transportowych: longdżonach, shortdżonach, rikszach, bakfietsach, xtracycles, itp.

Wiedeń, co rzuca się w oczy, obfituje w sporą ilość rowerów towarowych. Zapotrzebowanie na tego typu pojazdy przekute tu zostało w przedsięwzięcie komercyjne (nie trzeba tylko kupować, istnieje też możliwość wypożyczenia). Polska, z rikszami na Piotrkowskiej jako największym skupiskiem rowerów transportowych w kraju, jest pod względem obecności i wykorzystania cargo bikes ziemią dziewiczą  – dlatego też wróżę tej ciągle niezagospodarowanej niszy świetlaną przyszłość, zwłaszcza w takimi mieście jak Wrocław.

4. Fix Dich na ulicy Zieglergasse 78, to z kolei sklep oferujący hipsterskie i ostrokołowe akcesoria, części oraz oczywiście rowery. Sklep ogrzewany jest kozą, choć istnieje obawa, że palą też tam gumy ;)

5. Radlager na skrzyżowaniu ulic Bandgasse i Westbahnstraße to połączenie restauracji, galerii z oldskulowymi rowerami, sklepu z fajansiarskimi akcesoriami i knajpy.

6. BikeKitchen, czyli Kuchnia Rowerowa znajdująca się na Goldschlagstraße 8, to najmłodsze, nieślubne dziecko rowerowej i punkowej subkultury Wiednia. Jak działa i skąd się wzięła Kuchnia Rowerowa, można się dowiedzieć z poniższej prezentacji (bez tłumaczenia):

Bike Kitchen (BK) to jeden w wielu podobnych punktów ma mapie Europy (i świata) – zob. np. nasz opis Cyklooficiny Popolare w Rzymie.

Podobnie jak inne, BK kieruje się zasadą DIY (zrób to sam), jest otwarte dla wszystkich i, podobnie jak w pozostałych miastach, tworzą ją gównie młodzi ludzie zaangażowani politycznie i społecznie. Kolektyw BK, założony 5 lat temu, liczy ok. 30 osób, a wszyscy tu działający są wolontariuszami.

Czym się zajmują w BK? Oprócz oczywiście pomocy w naprawianiu rowerów, buduje się tu na przykład specjalne rowero-podobne konstrukcje (używane np. podczas różnych eventów), czy też rowery transportowe, które stoją na ulicy przed lokalem, zajmując porządnym obywatelom miejsca parkingowe.

W Bike Kitchen prowadzone są też m.in. specjalne warsztaty dla płci pięknej w majsterkowaniu przy rowerach, uprawiana jest tu także Sztuka rowerowa (bikeart/upcycling), czyli warsztaty jak robić np. biżuterię ze starych części i akcesoriów rowerowych. Kolektyw BK udziela się też podczas różnorakich lokalnych inicjatyw społecznych (festyny, festiwale, alleycaty...), a także poza Wiedniem: brał m.in. udział w eventach organizowanych podczas obchodów ESK w Linzu 2009.

Sama Kuchnia Rowerowa nie jest tak okazała jak WUK - znajduje się w niewielkich pomieszczeniach piwnicznych, wynajmowanych od prywatnego właściciela, które służą nie tylko majsterkowaniu. Na utrzymanie tego przybytku składają się datki oraz opłaty z prowadzonej kuchni/baru. Raz w tygodniu odbywa się w tym miejscu kuchnia społeczna (we Wrocławiu również była podobna inicjatywa w Falansterze)

Oprócz spotkań i wizyt, pooglądaliśmy też sobie trochę Wiednia - na przykład odwiedziliśmy miejsce startu masy krytycznej i pojechaliśmy pstryknąć fotkę pod rowerowym muralem:



Rowerowy Wiedań w pełnej krasie mieliśmy zaś okazję oglądać podczas wielkiej parady rowerowej połączonej z festiwalem rowerowym Argus. Zamiast opisu wrażeń, kilka obrazów poniżej:


Galeria zdjęć z wiedeńskiej Rad Parade 2012:

 

Galeria zdjęć z wiedeńskiego festiwalu rowerowego Argus 2012:

 

txt & foto Radek Lesisz

Zobacz też pozostałe doniesienia w temacie Wiedeń:
http://www.rowerowy.wroclaw.pl/index_aktualnosci.php5?dzial=10&kat=18&art=1206
http://www.rowerowy.wroclaw.pl/index_aktualnosci.php5?dzial=10&kat=18&art=1193
http://www.rowerowy.wroclaw.pl/index_aktualnosci.php5?dzial=9&kat=16&art=1163

 

* * *

Materiał powstał na podstawie wizyty w Wiedniu w ramach projektu Volunteers of Cycling Academy (VOCA) prowadzonego przez Stowarzyszenie Zielone Mazowsze. Projekt VOCA jest realizowany w ramach programu "Uczenie się przez całe życie – Grundtvig" i finansowany ze środków Unii Europejskiej.



ilosc komentarzy:
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ - dnia 2024 - 04 - 27
 
 
   
lista pozostałych artykułów w dziale aktualności
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 84 |
  8. 85 - 96 |
  9. 97 - 106 |
  1. Kultura rowerowa po wiedeńsku
  2. Relacja z seminarium EUROPEJSKIE SALONY WOLNE OD AUT – RUCH W DOBRYM KIERUNKU
  3. Zaproszenie na wydarzenie i List otwarty do Prezydenta Wrocławia z okazji Europejskiego Tygodnia Mobilności 2012
  4. Relacja z happeningu ANTYPROPAGANDOWA mapa dla Prezydenta z okazji Europejskiego Dnia Bez Samochodu 2012
  5. Zaproszenie na seminarium 17.09.2012 (pon) p.t.: Europejskie salony wolne od aut – ruch w dobrym kierunku
  6. Kładka typu tensegrity - alternatywa dla kolejki linowej [list]
  7. Polibuda odpowiada na pytania odnośnie kolejki linowej
  8. List otwarty przeciwko budowie kolejki linowej nad Odrą
  9. Funkcjonariusze dają przykład
  10. Kontrapas na Grunwaldzkiej - fotorelacja
  11. Jak zwiększyć bezpieczeństwo rowerzystów? Zniechęcić ich do jazdy rowerem
  12. Policja broni pieszych przed rowerzystami, a kto obroni nas przed kierowcami i policją?
 
home
o nas
działania i opinie
miasto
rekreacja
biblioteka
warto wiedzieć
aktualności
prasa