Rozstrzygnięcie konkursów Wrocławskiego Święta Rowerzysty

Konkursy Wrocławskiego Święta Rowerzysty finalnie rozstrzygnięte!

Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli w nich udział!

Poniżej publikujemy listę zwycięzców, a także wyróżnione i nagrodzone prace.

* * *

1. Konkurs na hasło promocyjne dla Nowej Papierni został rozstrzygnięty przez naszego sponsora głównego podczas bajk-pikniku w Parku Tołpy. Zwycięzcą został Mateusz Michałek, który za hasło: "Z Nowej Papierni rowerem przez miasto" otrzymał stylowy rower Winora City Hollywood :)

2. Na wyprawę do Alzacji - francuskiej krainy rowerów, szykuje się Monika Oksza Strzelecka (z osobą towarzyszącą) :) Jej zdjęcie, które wygrało w konkursie na fotografię z wycieczki rowerowej, pani Monika opatrzyła takim komentarzem:

Przesyłam jedną z najbardziej dla mnie wzruszających impresji z ubiegłorocznej wyprawy rowerowej "MAMA I JA. BAŁTYCKIM SZLAKIEM ROWEROWYM", na którą wybrałam się z 3,5 letnią córeczką. W dwa tygodnie przejechałyśmy trasę ze Świnoujścia do Helu. Zdjęć ukazujących emocje, trud i radość z podróży na dwóch kółkach mam bez liku. Sztuką jest wybór tej jednej jedynej fotografii...

Wybrałam moment z Półwyspu Helskiego - za chwilę dotrzemy już do mety. Zachód słońca, wiatr we włosach, przyjemne zmęczenie i satysfakcja, że przejechałyśmy wybrzeże na rowerze! Stąd tyle radości na twarzach!

Ta wyprawa miała dla mnie niesamowitą magię...

Pozdrawiam i przesyłam moc pozytywnej energii!

Monika Oksza Strzelecka

Z uwagi na trud wyboru najlepszego zdjęcia, jury postanowiło wyróżnić także prace nadesłane przez  Ewę Popławską:

oraz Alana Weissa:

3. W konkursie Odjechani zroweryzowani nagrody od firmy Harfa-Harryson - dwa rowery Felt, wygrali:

1. Dariusz i Agnieszka - jako jedna, integralna kompozycja - przebrani za strażnika miejskiego i mandat wypisany dla Rafała Dutkiewicza za jazdę rowerem po Rynku :)
   
    
    
2. Piotr, pirat-robot, który w swoim przebraniu przejechał cały przejazd :)
   
   

4. W konkursie na najgłośniejszy sound system bezkonkurencyjna jednak okazała się ekipa z Torunia, która przykryła wszystkich decybelami :)

5. W konkursie na najliczniejszą ekipę, która będą wyróżniać się z tłumu wspólnym elementem wygrała grupa z Gimnazjum nr 28 pod wodzą p. Jarosława Krupińskiego (70 osób).

6. W konkursie na Szyk na dwóch kółkach zwyciężyli:

7. Nagrody trafiły też do osób wyróżnionych w konkursie organizowanym przez nasz blog Wrocław Cycle Chic - TUTAJ wyniki :)

8. Ostatnim konkursem, który właśnie rozstrzygnęliśmy był konkurs na relację z Wrocławskiego Święta Rowerzysty. Weekend dla dwojga w Villi Cottonina otrzymuje Tomasz Bujacz:

ŚWIĘTO ROWERZYSTY WROCŁAW 2013 from cleanfun on Vimeo.

Pozostałe relacje zgłoszone na konkurs i wyróżnione:

• Magdalena Malec - KOMPILACJA filmowo-zdjęciowa z podkładami muzycznymi
• Iga Pelczarska - FOTORELACJA z podkładem muzycznym
• Piotr Spigel - FOTORELACJA opatrzona tekstem:

Wyobraź sobie świat, w którym czas mija niespiesznie, ludzie są zdrowi, pogodni, uśmiechnięci i zrelaksowani.

Wyobraź sobie miasto, w którym powietrze pachnie lasem, kwiatami, owocami, a na ulicach słychać śpiew ptaków.

Wyobraź sobie miasto, w którym dzieci są całkiem bezpieczne nawet gdy niespodziewanie wybiegną na ulicę po piłkę.

Wyobraź sobie świat, w którym nie ma spalin, hałasu, korków, stresu, pośpiechu, mandatów i wypadków.  

Wyobraź sobie świat bez samochodów – potrafisz?


Z wiarą w to, że inny, lepszy świat jest możliwy ruszyliśmy w piękną, słoneczną niedzielę w rowerowy rajd po Wrocławiu.

Holenderki, górale, ostre koła, a nawet tandemy i riksze; dzieci i dorośli, sportowcy i amatorzy, biznesmeni i artyści, Ci, którzy traktują rowery jako środek transportu, i Ci, dla których jest on rekreacją  – na imprezie panowała wielka rowerowa różnorodność.

Wszystkich uczestników połączyła miłość do dwóch kółek:)

Wspólnie przejechaliśmy ulicami Wrocławia – cóż za piękne uczucie, nieskrępowana wolność i radość przemierzania na rowerach naszego ukochanego miasta trzema pasami ulicą Kazimierza Wielkiego czy Legnicką, wśród tysięcy uśmiechniętych rowerzystów.

Nawet najmłodsi cykliści, którzy sprawiali wrażenie, że dopiero co wsiedli pierwszy raz na rower, wykazały się wielką determinacją mocno pedałując przez całą trasę. Te, które nie posiadły jeszcze umiejętności jazdy na dwóch kółkach pokonały trasę w siodełkach bądź przyczepach w rowerach swoich rodziców.

Przejazdowi towarzyszyły nieustanne pozdrowienia mieszkańców, oglądających ten niecodzienny widok ze swoich okien, balkonów, chodników.

Na koniec wszyscy udali się na zasłużony piknik, gdzie bez poczucia winy uzupełnili stracone kalorie pysznymi i zdrowymi falaflami:)

I wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Bo rower to jest świat! :)

* * *

Pamiątkowe zdjęcia i filmiki z imprezy znajdziesz TUTAJ