Rowerzyści - uważajcie na przejeździe przez Nowy Świat - zielone, na które patrzycie, nie jest zielonym!

Przejazd dla rowerów - tzw. brama rowerowa na ul. Św. Mikołaja, to bardzo niebezpieczna pułapka - rowerzyści przejeżdżają na czerwonym świetle, wprost pod koła samochodów, zupełnie tego nieświadomi - bo patrzą na zły sygnalizator! Za chwilę może wydarzyć się tutaj tragedia.

W maju pisaliśmy o mankamentach i pozytywach tzw. bramy rowerowej na ulicy Świętego Mikołaja. Jako jeden z negatywów wskazaliśmy brak likwidacji miejsc parkingowych na odcinku Rzeźnicza - Białoskórnicza celem wytyczenia kontrapasu: "za sukces można uznać zawężenie pasa dla aut do 2,5m. Lecz zarówno nierówności nawierzchni (+szyny) jak i styl parkowania z pewnością nie ułatwią rowerzystom jazdy po prąd. W wypadku usunięcia 10 miejsc postojowych, kontrapas służyłby także rikszom rowerowym, czy służbom ratunkowym. Tak się jednak nie stanie".

Do tej listy musimy dodać kolejne wskazanie: przez pozostawienie miejsc parkingowych przejazd przez ruchliwą ulicę Nowy Świat stał się bardzo niebezpieczny.

Dlaczego?

Otóż sygnalizacja dla rowerzystów jadących w stronę pl. Jana Pawła jest zupełnie niewidoczna, gdyż zasłaniają ją parkujące samochody. Światła te zostały zainstalowane jeszcze przed zmianą organizacji ruchu (wytyczeniem kontrapasu). Pierwotnie kontrapas miał biec w miejscu miejsc postojowych dla aut - i w takim wypadku światła byłby dobrze widoczne, bo w bliskiej odległości od toru jazdy rowerzystów. Stało się jednak inaczej - w magistracie postanowiono nie drażnić kierowców likwidacją 10 miejsc postojowych. W efekcie kontrapas został odsunięty od krawędzi jezdni i sygnalizator dedykownay rowerzystom stał się bardzo słabo widoczny i zupełnie nieintuicyjny dla użytkowników: jest za nisko i za daleko od kontrapasu.

Sygnalizator, którym kieruje się większość cyklistów, znajduje się po drugiej stronie jezdni ul. Nowy Świat. Lecz światła te nie dotyczą przejazdu przez jezdnię Nowy Świat, lecz torowisko!

Co więcej, linia zatrzymania dla rowerzystów (którą maluje się wraz z sygnalizacją), znajduje się za przejściem dla pieszych, na krawędzi jezdni ul. Nowy Świat, nie zaś przed przejściem. A owa niewidoczna sygnalizacja dla rowerzystów ma za zadanie także ochronę przed kolizją pieszy-rowerzysta.

Stąd dochodzi tu codziennie, od czasu uruchomienia sygnalizacji, do bardzo niebezpiecznych sytuacji - rowerzyści bez patrzenia na boki, będąc przekonanym, że mają zielone światło, wjeżdżają wprost pod koła rozpędzonych aut. Nie mamy informacji, czy doszło tu już do jakiś potrąceń, ale poważny wypadek to tutaj tylko kwestia czasu:

Sekcja Rowerowa UM została już poinformowana o problemie - czekamy na działania. Według nas jest to kolejny, bardzo mocny argument za likwidacją miejsc parkingowych.

Z palącą interwencją zwróciła się do nas również czytelniczka:

Chcialabym poinformowac o bardzo powaznym problemie.

Chodzi o wyjazd rowerowy z rynku na ul. Sw. Mikolaja, a konkretnie o skrzyzowanie z Kazimierza Wielkiego i funkcjonujace tam swiatla rowerowe. Rowerzysci nie widza swiatel ustawionych przed skrzyzowaniem, tylko 90% z nich sugeruje sie swiatlami ustawionymi za skrzyzowaniem, ktore to dotycza drugiej czesci przejazdu! Co jest najgorsze w tej sytuacji to fakt, ze w momencie gdy rowerzysci przejezdzaja na „zielonym swietle” ustawionym za skrzyzowaniem – maja tak na prawde czerwone swiatlo i w tym samym momencie auta pedza na swoim zielonym swietle przez ul. Kazimierza Wielkiego. Sama musze przyznac, ze tez sugerowalam sie tymi drugimi swiatlami, az do momentu, gdy w zeszly piatek przechodzilam tamtedy z kolezanka i w ciagu 5 minut widzialysmy 10 rowerzystow, ktorzy bedac swiecie przekonani, ze jada na zielonym swietle – prawie wpadli pod rozpedzone auta (w tym Tata z dzieckiem!). Nie wiem od kogo pisac w tej sprawie – dlatego zwracam sie do Panstwa. Trzeba koniecznie zmienic cos w tej kwestii, zanim komus stanie sie krzywda.

Pozdrawiam,

Kinga K.

Przy okazji warto zwrócić też uwagę na kolejny, mniejszego kalibru, ale jednak mankament: przejazd przez torowisko na ul. Nowy Świat, jest jednokierunkowy. To niedobrze. Rowerzysta powiniem mieć możliwość legalnego skrętu w lewo, z ul. Nowy Świat w Św. Mikołaja:

Radek Lesisz