|
03 grudnia 2013
Powstał fragment dobrej trasy rowerowej na Powstańców Śląskich
W ubiegłym tygodniu oddany do użytku został nowy fragment najbardziej uczęszczanej trasy rowerowej we Wrocławiu - na ul. Powstańców Śląskich: od Szczęśliwej w kierunku centrum. Ten krótki odcinek asfaltu można stawiać za wzór dobrego wykonawstwa: asfalt jest tu super gładki :)
Szeroka na 3 metry droga rowerowa zastąpiła straszliwego bubla, który był w użytku od czasu równie skandalicznej przebudowy układu drogowego wokół Skajtałer (opisywaliśmy to tutaj). Wówczas to starą, poniemiecką, jednokierunkową drogę rowerową:
(źródło) na potrzeby poszerzenia jezdni zawężono (choć i tak już była przecież wąska!):
Mijanie się tam było zwyczajnie niebezpieczne. Dlatego większość rowerzystów jeździła po chodniku terroryzując pieszych, zamiast ryzykować na wąskiej, teoretycznie dwukierunkowej (!) drodze rowerowej, na którą wjazd w dodatku zrobiony była prawie pod kątem prostym:
Na szczęście to już przeszłość. W miejsce chodnika powstała droga dla rowerów, piesi zaś otrzymali nowy trotuar z ławkami i koszami. Przeszkodą, która ciągle niestety straszy, jest brak przejścia dla pieszych po stronie północnej skrzyżowania Szczęśliwa/Radosna/Powstańców. Efektem jest notoryczne przechodzenie "na dziko":
Droga rowerowa urywa się co prawda po 200 metrach, lecz w planach jest jej kontynuacja:
Równocześnie z tym odcinkiem - chyba najgorszym na całej trasie ul. Powstańców Śląskich, miał zostać wybudowany także fragment idący nowym śladem od ronda do ul. Wielkiej, zastępując fatalny pod względem nawierzchni ciąg pieszo-rowerowy. Niestety, firma która wygrała przetarg się nie wyrobiła. Budowa zatem przesunie się na kolejny rok (zobacz też tu).
 
I na koniec mała wisienka: moda na podnoszenie bezpieczeństwa za pomocą budowy progów spowalniających dla ... rowerzystów zapanowała w ZDiUMie na dobre - to kolejny projekt, gdzie ynżyniery drogowe proponują takie rozwiązania na głównych trasach rowerowych (zobacz wcześniej na Legnickiej):
Na szczęście nie zostanie to zrealizowane.
Pamiętamy, iż przetarg na te odcinki dróg rowerowych był swego rodzaju niespodzianką: tej inwestycji nie było w planach na 2013 rok, które zostały przedstawione w trakcie Rozmów Cyklicznych.
Txt: Radek Lesisz
Foto: Daniel Chojnacki, Radek Lesisz
|
"Dlatego większość rowerzystów jeździła po chodniku terroryzując pieszych, zamiast ryzykować na wąskiej, teoretycznie dwukierunkowej (!) drodze rowerowej, na którą wjazd w dodatku zrobiony była prawie pod kątem prostym:"
w strone centrum to byl CPRkuba |
|
Ale się rozpędzę
Strach się rozpędzać i zaraz hamować na tych 50 m
To ok. 20 zakręceń mojego koła a pedałami jeszcze mniej.Na przełożeniu (52/11 lub 47/14) to by wypadało ok 5 zakręceń korbą.
No ale droga hamowania też jest potrzebna więc nie ma co marzyć aby przez 5 obrotów korby przyśpieszać.Zatem 5 z plusem by było gdyby dało się choć 5 razy depnąć :) To wiele mówi o tempie w jakim osiągniemy spójną sieć na długości kilku km.
Prawidłowo wykonane poszerzenie przy przejeździe przez ul.Szczęśliwą. Nie za bardzo wyszedł łuk po stronie północnej.Dodano wprawdzie kostki bauma aby ostry łuk skasować, ale skoro ścieżka została poszerzona czyli stała się szybszą(bardziej wyrzuca do osi jadących z Pn i bardziej ścinają do osi jadący z Pd) to można było łuk całkowicie skasować dodając jeszcze 70cm polbruku na zakręcie czyli w miejscu trawniczka na którym miejsca nie brakuje.No ale jeśli ten łuk ma być w przyszłości skasowany to może ktoś pożałował 2 m2 kostki. Największa korzyść z tego nowego chodnika to fakt uporządkowania trawnika pod drzewem gdzie za samochodami chował się atyrowerowy radiowóz policyjny (przez cały sierpień).
Zatem przydałoby się poprawić tam światła bo opisany brak przejścia dla pieszych i mały ruch aut z północy na zachód oraz zakaz jazdy ze wsch na zachód z ul.Radosnej oraz niewielki ruch z Zach na Pd pozwala wydłużyć czas wzdłuż trasy rowerowej, bo dziś złe światła prowokują do przeskakiwania na czerwonym ul.Szczęśliwej jak i Wielkiej. Z wielka nie będzie tak łatwo ale Szczęśliwej mógłbym opracować nowy program gdyby był jakiś przychylny człowiek w Inżynierii Ruchu i podpowiedział zachowania ITS jak i zakresy akomodacji na każdym z wlotów .Złe ustawienie świateł na Szczęśliwej jest widoczne nawet ze skrzyżowania z ul.Wielką co z kolei powoduje że przy Wielkiej na kierunku Wsch-Zach piesi i rowerzyści pokonują na czerwonym, wobec pustej drogi w stronę centrum czyli luki czasowej 10-15 s.
To również ma wpływ na idiotyczne światła przez tory przy ul.Radosnej.Ma to też związek ze złymi światłami na Gwiaździstej.Mimo znikomego ruchu aut światła są tam zaprojektowane przyszłościowo na obwodnicę pod SkyTower z dużym ruchem .
Jeśli nawet w szczycie takie światła mają sens to można zegarem przyznać bardziej przyjazne poza szczytem.
Idiotycznie ustawione są światła na Swobodnej, choć od 2008 roku były dobrze gdy o nie zawalczyłem.Dziś trzeba się zatrzymać rowerem na 1-2 sekundy na wysepce co powoduje, że wielu o tym nie wie i przeskakuje na czerwonym.
benek |
|
