28 listopada 2013
Rowery w służbie urzędu miejskiego Wrocławia
Urząd Miejski Wrocławia zakupił niedawno 7 rowerów dla swoich pracowników. To wzór do naśladowania - rowery mogą z powodzeniem służyć do podróży służbowych i obniżać koszty funkcjonowania firmy.
7 rowerów marki Batavus Personal Bike będzie służyło w budynkach: na ul. Zapolskiej (2), pl. Nowy Targ (1), Sukiennicach (1) oraz kurierom urzędowym rozwożącym pocztę między siedzibami wydziałów UM (3). Będą do dyspozycji wszystkich pracowników: codziennie rano cieć wystawi je na parking (który każda siedziba posiada), a wieczorem wstawi do budynku.
Rowery zostały wybrane właśnie pod kątem przewozu ciężkich bagaży: wyposażone są w wodoodporne sakwy oraz przedni bagażnik (na którym zostaną jeszcze zamontowane skrzynki). Rowery posiadają 3 biegi, oświetlenie bateryjne, 1 hamulec (w nogach) oraz 2 zapięcia: blokadę koła i U-lock.
Zakupione bicykle (7 sztuk) kosztowały wraz z wyposażeniem 19 tys. zł.
O planowanym zakupie pisaliśmy na początku roku: pilotażowo zostaną zakupione 4 rowery dla urzędników we Wrocławiu zachęcające do podróży służbowych pomiędzy budynkami UM. Dwa rowery dostanie również Policja oraz Straż Miejska, których nie stać na ich zakup z własnego budżetu.
W toku rozmów urzędu ze Strażą Miejską i Policją okazało się, że zakup rowerów dla mundurowych jest raczej niemożliwy. Straż Miejska stwierdziła, że oprócz rowerów chce też specjalne stroje, radiotelefony, uchwyty na pałki, itp. Ta eskalacja roszczeń skutecznie zdusiła inicjatywę urzędników. Stąd też, zamiast 4, UM zakupił ostatecznie 7 maszyn.
Warto w tym miejscu przypomnieć, iż nie są to pierwsze rowery służbowe we wrocławskim magistracie. Już w 2007 roku Urząd Miejski zakupił 3 rowery dla swoich pracowników - pisaliśmy o tym tutaj. Rowery te są na służbie do dziś (jeden z nich widać na zdjęciu zbiorczym), jednakże są one przypisane do konkretnych komórek i garażują zazwyczaj w budynku.
Nowe rowery mają służyć do przemieszczania się między budynkami UM rozrzuconymi po całym mieście, a także do wyjazdów w teren (odbiory prac, inspekcje, itp.).
Radek Lesisz
Zobacz też:
Policja otrzyma rowery od Urzędu Marszałkowskiego
Cieć?
codziennie rano cieć wystawi je... Cieć???????kotek |
Cieć?
codziennie rano cieć wystawi je... Cieć???????kotek |
Cleć;-)
To takie pejoratywne określenie ;-)Roman |
Lenie ze SM miałyby pedałować ?
Jak widać komendant SM jest antyrowerowy. Gdy go kilka lat temu pytałem dlaczego SM nie jeździ rowerem ten łgał że przecież jeździ :)
Nie chciałem mu mówić w oczy że jest kłamcą i udałem, że wierzę.
Jakoś SM nie brakuje radiostacji i uchwytów na pałki do jazdy konnej.Wrocław jest jedynym miastem poza Łodzią gdzie Sm stać na utrzymywanie koni.
Ma ich chyba 6 do tego specjalny duży radiowóz-ciągnik i specjalna przyczepa. Do tego kilku strażników ( chyba z 6) do konnej jazdy z których chyba 2 codziennie jeździ czesać konie.
Koniki czasem pojawiają się na wale za zoo.
To pojadą na zawody albo 11 listopada wezmą udział w paradzie niepodległościowej.
To dobrze że nie daliście rowerów SM.
Znając antyrowerowe nastawienie komendanta Zbigniewa S., który nie ma ludzi do wysłania na ścieżki celem usuwania aut, a ma ludzi aby wysyłać ich na łapanki rowerzystów wraz z policją, to rowery z UM wykorzystaliby do pogoni za rowerzystami.
fuckjonariusz |
|