|
27 lutego 2006
Pod prąd na Smoluchowskiego[07.03.2006] "Przywilej dla cyklistów" - Bartosz Wawryszuk pisze o Smoluchowskiego w Słowie Polskim >>
Kolejny mały sukces - z początkiem lutego na jednokierunkowym odcinku ulicy Smoluchowskiego ruch rowerowy został dopuszczony w obu kierunkach. Pozytywny krok w kierunku miasta przyjaznego dla rowerów jest rezultatem naszgo postulatu.
Na odcinku ulicy nie zostały wprowadzone tzw. kontrapasy - zalegalizowanie ruchu w obu kierunkach odbywa się, podobnie jak na odcinku ulicy Kuźniczej, bez specjalnych oznakowań poziomych. Jak dowiedzieliśmy się w Wydziale Inwestycyjno-Technicznym UM, rozwiązanie takie zostało podyktowane brakiem miejsca na wydzielenie wydzielonego pasu rowerowego "pod prąd" - po obu stronach ulicy znajdują się miejsca postojowe dla aut. Ponieważ jest to nowatorskie rozwiązanie zarówno w skali Wrocławia jaki kraju, będziemy je bacznie obserwować.
Na inwestycji na Smoluchowskiego kładzie się jednak mały cień. Żeby dostać się na ciąg pieszo-rowerowy na wyb. Wyspiańskiego rowerzyści włączają się na chwilę do ruchu na zasadach ogólnych. Gorzej, kiedy chcą wjechać na Smoluchowskiego jadąc trasą rowerową nad Odrą. Zabrakło przejazdu dla rowerów przez Wyspiańskiego obok przejścia dla pieszych. W efekcie tego rowerzysta zmuszony jest zsiąść z roweru przechodząc przez jezdnię zgodnie z przepisami. Zapytaliśmy o tą niedogodność. Elwira Nowak z WIT argumentuje to przepisami, które nie zezwalają na tej klasie drogi przejazdów dla rowerów bez sygnalizacji świetlnej, która, jak sama przyznaje, raczej nigdy tutaj nie powstanie.
Widok od strony wyb. Wyspiańskiego. Tu może być dość ciasno przy mijaniu się roweru z przyczepką i samochodu (Fot.K.Damurski)
Skąd wziął się nasz postulat dopuszczenia ruchu rowerowego w obie strony na Smoluchowskiego? Na dotychczas jednokierunkowym odcinku ulicy ruchu rowerowy odbywał się regulanie w obie strony, pomimo zakazu jazdy "pod prąd". Powód: ulica Smoluchowskiego oraz Janiszewskiego stanowią pewną altenatywę dla ruchliwej ulicy Curie-Skłodowskiej oraz dla nieodśnieżanego ciągu rowerowego na wyb. Wyspiańskiego. Ponadto, to droga prowadząca do serca kompleksu uczelnianego Politechniki Wrocławskiej. Jest to fragment trasy z osiedla studenckiego "Teki" - trasą tą można dojechać w 5 minut na rowerze na uczelnię.
Wjazd na odcinek ulicy od strony Łukasiewicza (Fot.K.Damurski)
Jak zapowiada Elwira Nowak, pierwszy we Wrocławiu kontrapas powstanie na przebudowanej ulicy Szewskiej.
Radek Lesisz
|
