W niedzielę, 4 marca wrocławianie ponownie protestowli przeciwko planom zniszczenia unikalnej przyrody w Dolinie Rospudy (wcześniejsza akcja). Demonstracja zainicjowana przez grono studentów biologii i ochrony środowiska UWr oraz członków Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot rozpoczęła się pod Iglicą, skąd grupa 40 rowerzystów przejachała do Rynku.
Każdy zroweryzowany uczestnik otrzymał stosowaną chorągiewkę
Peleton na wybrzeżu Wyspiańskiego
Jak widać rozwiązania techniczne na przebudowanym Grunwaldzie nie mieszczą zbyt wielu rowerów
Do Rynku rowerzyści weszli na piechote
Ekolodzy wchodzą w układ
Na Rynku zgormadziło się ponad 150 osób, które przemaszerowały wokół Ratusza z transparentami
Pod pręgierzem rozdawano ulotki, zielone wstążeczki oraz zbierano podpisy pod protestem
Po manifestacji w Instytucie Zoologicznym odbył się wykład prof. Wiesława Fałtynowicza, dziekana Wydziału Nauk Biologicznych Uniwesytetu Wrocławskiegio oraz wyświetlono film o Dolinie Rospudy.
Rowerami dla Rospudy
Na rowerach wrocławscy ekolodzy manifestowali swoje poparcie dla akcji w Rospudzie. Wyjechali z przed Hali Ludowej, przejechali ulicami miasta, a potem pikietowali w Rynku. W marszu wzięło udział 150 wrocławian. Wszyscy przypięte mieli zielone wstążki.
Małgorzata Agaciak, Polskie Radio Wrocław http://www.prw.pl/index.jsp?art=69431