Poniżej prezentujemy naszym zadniem obecnie najlepszy duży parking rowerowy we Wrocławiu, znajdujący się przy niedawno uruchomionym
Aquaparku na ul. Borowskiej.
Choć chcielibyśmy pochwalić się w tym miejscu polską myślą techniczną, trzeba przyznać, że główną zasługą zastosowania tutaj dobrego rodzaju stojaka rowerowego jest zapewne pochodzenie inwestora - niemieckiej InterSPA oraz projektanta - firmy Horst Haag z Hamburga. W pobliżu wejścia (droga dojścia krótsza niż z parkingu samochodowego - co nie jest u nas jeszcze tak oczywiste) znajdują się dwa zgrupowania stojaków na bicykle:
Bliżej wejścia głównego znajduje się zgrupowanie 8 stojaków (czyli o pojemności 16 rowerów). Do tego parkingu można łatwo dojechać jadąc przez parking samochodowy.
Stojaki są wykonane ze stali ocynkowanej, o przekroju kwadratowym, mają prostą i odpowiedniego rozmiaru formę, posadowione są solidnie, a odległości między stojakami pozwalają na swobodne przypinanie dwóch rowerów do jednej "ramki". Można mieć pewne zastrzeżenia do kanciatych narożników, które co prawda nie są ostro zakończone. Na duży plus zasługuje także
pomysł nasadzenia drzew między stojakami - będą dawać one choć trochę cienia na tej betonowej pustyni.
Drugie zgrupowanie 25 stojaków (czyli na 50 rowerów) znajduje się na przeciwko przeszklonej ściany głównego basenu (jest to też pewna forma dozoru). Dojazd tutaj jest najlepszy od ul. Pabianickiej, lecz droga dojścia nieco dłuższa niż z pierwszego zgrupowania.
Prezentowane powyżej parkingi były już gotowe prawie rok temu (powyższe zdjęcie z sierpnia 2007). Jednak z uwagi na zamieszanie wokół sztandarowej inwestycji, jaką miał być park wodny (kolejna
przepychanka miejska), otwarcie Aquaparku nastąpiło dopiero przed dwoma miesiącami (styczeń 2008).
Choć parking przy Aquaparku nie jest zadaszony, nie jest strzeżony kamerami CCTV, ani specjalnie oświetlony, można stwierdzić, że wśród dużych parkingów rowerowych we Wrocławiu nie ma sobie (na razie) równych. Żaden obiekt użyteczności publicznej nie posiada tylu stojaków w standardzie, którego nie trzeba się wstydzić ani bać.
Opisując ten pozytywny przykład zastosowania zasad Dobrej Praktyki, nie sposób jednak nie wytknąć
fatalnego rozwiązania dojazdu (a właściwie jego braku) do samych parkingów rowerowych:
Wszystko byłoby super gut, gdyby nie jedno ale... Do parkingów przy Aquaparku prowadzi
ślepa ścieżka rowerowa - urywa się na chodniku, skąd do najbliższego stojaka mamy ok. 50m, kolejne zgrupowanie oddalone jest o ponad 100m spaceru (na powyższym zdjęciu lokalizacje parkingów zaznaczono pętelką).
Jest to niestety kolosalna wtopa, za którą nie wiadomo do końca kogo winić:
- czy był to pomysł inwestora na zapewnienie dojazdu rowerem do Aquaparku? Jeśli tak, to można było sobie to zupełnie darować wywalanie kasy na sygnalizację, barkierki i "ścieżkę" - najlepszy dojazd jest przez przez wjazd na parking samochodowy;
- czy był to pomysł zarządcy drogi na zakończenie tymczasowe ścieżki (aż nie zostanie ona przedłużona do np. Dyrekcyjnej)? Jeśli tak, to niezrozumiałe jest, dlaczego nie połączono ciagu po zachodniej stronie ul. Borowskiej z ciągiem przy ul. Kamiennej (cz. zachodnia)?
* * *
Zgłoś, napisz, zadenuncjuj inne przykłady Dobrych Praktyk
Chcilibyśmy zachęcić wszystkich czytelników do zgłaszania nam wszelkich przykładów zastosowania przyjaznych dla rowerów i rowerzystów rozwiązań parkingowych we Wrocławiu - nie tylko
dobrych stojaków, ale także praktyk tworzenia udogodnień przez pracodawców dla pracowników przyjeżdżających do pracy na rowerze (np. szatnie, prysznice, kanciapy na rowery, tid.). Najciekawsze artykuły opublikujemy na naszych stronach.
Radek Lesisz
