Apel WIR-u do Radnych: Wrocławia nie stać, żeby obcinać budżet na rowery!

Poniżej publikujemy nasz otwarty apel do Radnych Wrocławia, w związku z trwającymi pracami nad budżetem na rok 2011.

Przypomnijmy wcześniejsze losy naszych pieniążków:

Nasz pierwszy niepokój wzbudziła kwota przewidziana w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na potrzeby rowerzystów - 3,8 mln zł. Odnosząc się do tego pomysłu we wrześniu b.r. wystosowaliśmy apel do Prezydenta o zwiększenie wydatków na rowery w roku 2011 (była to też reakcja na słowa Rafała Dutkiewicza: "Chcemy, by [do 2012 roku] co dziesiąty wrocławianin po mieście poruszał się na rowerze"). Przed wyborami usłyszeliśmy również kojące zapewnienia (wyrażone ustami jego rzecznika), że "rowerzyści z pewnością będą mile zaskoczeni [wysokością budżetu]", a także, że "wielkość planowanych środków jest wystarczająca do realizacji najważniejszych zadań”.

Już po wyborach natomiast wypłynął prezydencki projekt budżetu na rok 2011 (pdf), który przewiduje powalającą kwotę 1.878.000 zł (milion osiemset zł) na tzw Program Rowerowy (czyli o równo 2 mln zł mniej niż WPI). Nie wiadomo nam, czy o takie zaskoczenie właśnie chodziło. Z pewnością zaś nie wystarczy to na "realizację najważniejszych zadań".

Zgodnie z naszymi obliczeniami, budżet rowerowy winien znacząco wzrosnąć, CO NAJMNIEJ do poziomu 8 mln zł, aby móc zrealizować założenia niedawno uchwalonej Polityki Rowerowej Wrocławia (wzrost ruchu rowerowego do minimum 10% w 2015 roku). Pokrywa się to także z wizją rozwoju ruchu rowerowego, jaką nakreślił nam Rafał Dutkiewicz przed wyborami. Jednak same deklaracje ścieżek nie zbudują, jak pisała niedawno Agata Saraczyńska, czy też Michał Syska.

Czy nasz apel do władz miasta spotka się ze zrozumieniem, zobaczymy niedługo.

Radek Lesisz

W meidach:

Apel na łamach Gazety Wyborczej, portalu mmwroclaw.pl oraz Radia Wrocław
 

Wrocław, 13.12.2010

Do: Radni Rady Miejskiej Wrocławia

Szanowni Państwo,

W imieniu wrocławskich rowerzystów pragniemy się zwrócić do Państwa z gorącym apelem o zapewnienie odpowiednich środków finansowych na realizację Polityki Rowerowej Wrocławia uchwalonej 14.10.2010. Obecnie zapisana kwota w projekcie budżetu miasta na realizację Programu Rowerowego - ok. 1,8 mln zł – praktycznie przekreśla już na starcie możliwość osiągnięcia celów zapisanych w Polityce Rowerowej i czyni z niego pustą deklarację.

Jednym z głównych celów Polityk Rowerowej jest osiągnięcie minimum 10% udziału rowerów w ruchu miejskim do 2015 roku. Cel ten jest ambitny, jednakże możliwy do osiągnięcia (niedalekie nam Drezno notuje dziś 16% ruchu). Żeby tak się jednak stało, potrzebne jest znaczne zwiększenie środków na jego realizację.

Redukcja o ponad 50% kwoty 3,8 mln zł przewidzianej na rowery w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym (kwoty, która i tak była dalece niewystarczająca), stoi w jawnej sprzeczności z przedwyborczymi deklaracjami Prezydenta Dutkiewicza i oznacza niemal całkowite zamrożenie działań inwestycyjnych Sekcji Rowerowej!

Według naszej wiedzy, większość proponowanej obecnie kwoty (1,8 mln zł), pochłonie system wypożyczalni rowerowych (1,3 mln zł), ok. 0,2 mln zł przeznaczone zostanie na akcję usuwania wystających krawężników, a ok. 0,3 mln zł kosztować będzie dokumentacja „bram do centrum” - punktowych inwestycji usprawniających ruch w centrum miasta. Tym samym wyczerpany zostanie cały budżet rowerowy. Niemożliwa będzie realizacja choćby dwóch kluczowych pakietów inwestycyjnych - połączenia głównych tras rowerowych, wartych odpowiednio: 2 mln i 3,4 mln zł.

Najgorsze jednak, że zostanie przerwana ciągłość procesu: w jednym roku projekt, w kolejnym jego realizacja. Aby móc dalej spinać system odcinków tras rowerowych, należałoby w przyszłym roku opracować dokumentację na kolejny pakiet, który mogłyby być realizowany w 2012 roku. Koszt takiego pakietu to ok. 1 mln zł. Ponadto, na realizację czekają m.in.: wielce oczekiwana kontynuacja akcji stawiania stojaków rowerowych (zgłoszonych zostało już ponad 100 lokalizacji, w tym wiele przy szkołach) – koszt 0,3 mln zł, czy gotowy projekt (wraz z pozwoleniem na budowę) Rowerowej Trasy Nadodrzańskiej: od Mostu Milenijnego do Mostu Osobowickiego – koszt 2 mln zł.

Według naszych prostych szacunków minimalną kwotą dającą realną szansę na osiągnięcie celów stawianych w Polityce Rowerowej byłaby suma 8,2 mln zł (ekwiwalent zakupu zaledwie jednego nowego tramwaju!), zaś zadowalającą – 10,5 mln zł. Dopiero utrzymanie finansowania programu rowerowego na takim poziomie (w skali rocznej) zapewniłoby realizację gotowych już projektów oraz możliwość planowania na przyszłość.
 
Przy całym zrozumieniu dla obecnej kondycji finansowej miasta, proponowany przez nas poziom wydatków trudno uznać za nadmiernie wysoki (mniejszy od Wrocławia Gdańsk zapewnia na inwestycje rowerowe przeszło 17 mln, a Zielona Góra potrafi przeznaczyć 1,8 mln w ciągu roku na realizację tylko jednej trasy!).

Osiągnięcie wskaźników zapisanych w Polityce Rowerowej oznacza bardzo wyraźne odciążenie niewydolnego systemu komunikacyjnego Wrocławia i jego ekologizację. Inwestycja w ruch rowerowy to bezsprzecznie najbardziej efektywny sposób na osiągnięcie szybkiej ulgi dla wiecznie zakorkowanego miasta. Wrocławia po prostu nie stać, żeby nie inwestować w rowery!

Redukcja wydatków miasta do poziomu 1,8 mln pozbawia nas nadziei na zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu rowerzystów w centrum miasta. A także przekreśla całkowicie szansę na realną poprawę warunków dla komunikacji rowerowej w ciągu najbliższej Państwa kadencji.

Kontynuacja obecnej polityki miasta polegającej na budowaniu dróg rowerowych niemal wyłącznie „przy okazji” innych inwestycji drogowych, to nie tylko nieefektywny sposób wydatkowania publicznych pieniędzy. To także dalszy spadek bezpieczeństwa rowerzystów. Wrocław już dziś jest liderem jeśli chodzi o ilość wypadków z udziałem rowerzystów! Wzrastać też będzie uciążliwość ruchu rowerowego, zwłaszcza dla pieszych. Pourywane odcinki dróg rowerowych i nadmierna prędkość samochodów na ulicach miasta powodują wzrost liczby rowerzystów jeżdżących po chodnikach. Przy planowanym (niedo)finansowaniu Programu Rowerowego, nie ma żadnych perspektyw na poprawę tego stanu rzeczy.

Nasz apel kierujemy do poczucia uczciwości tych z Państwa, którzy w listopadzie szczerze i świadomie poparli uchwalenie Polityki Rowerowej Wrocławia. Liczymy także na zrozumienie wagi problemu przez wszystkich Radnych, bez względu na barwy polityczne, i dołożenie starań na rzecz zwiększenia budżetu na Program Rowerowy.


Z poważaniem,

Radosław Lesisz, Cezary Grochowski,
Wrocławska Inicjatywa Rowerowa