|
14 stycznia 2010
Pierwsze "artystyczne" stojaki w mieścieKażdy wart ponad 2.000 zł, odlany z żeliwa w kształcie.... na właśnie, czego?
Choć ciężko zgadnąć, że to stojaki, podpowiadamy, że właśnie rozpoczął się montaż "artystyczno-stylizowanych" stojaków na rowery w centrum Wrocławia. I przy okazji mamy pierwsze idealnie odśnieżone miejsca parkingowe dla cyklistów.
Konsultacje lokalizacji stojaków które miały stanąć w strefie ochrony konserwatorskiej miały miejsce w połowie roku 2008. Już kilka miesięcy później wyłoniono w ramach konkursu realizowany projekt "stojaka artystycznego".
A doniesienia prasowe w tym temacie znajdziecie tu, tu i tu.
Radek Lesisz
|
Rychło w czas :)
j.w.AntoniuS |
|
Marnotrastwo
Wedłóg mnie to marnotrastwo.
Po co zakładać stojaki za 2 tys. skoro za tą cene można by postawić kilka w paru miejscach. Seraphin |
|
Można lepiej wykorzystać te środki.
Aż strach pomyśleć ile za 400.000 zł mielibyśmy naprawionych ścieżek.
Dajcie mi 400.000 a założę firmę obniżającą krawężniki.
Za 20.000 kupię szlifierkę i sfrezuję wszystkie krawężniki na ddr oraz na głównych skrzyżowaniach tak aby inwalidzi na wózkach nie mieli barier. Codziennie sfrezuję 50 krawężników i po kilku miesiącach nie będzie co obniżać .
Ja zarobię 40.000 miesięcznie a po 10 miesiącach 12.000 krawężników będzie obniżonych i to bez zatrzymywania ruchu.
Ciekawe dlaczego piękne zabytkowe miasta takie jak Barcelona nie trwonią pieniędzy na stylowe stojaki a ma dokładnie takie tanie z rury jak my ostatnio stawialiśmy. Zaoszczędzone pieniądze woleli wydać na 6000 rowerów miejskich usytuowanych w 200 stacjach.-----######
----
Bierzemy co nam dają bo jak nie weźmiemy to nie dostaniemy nic.
Liczę, że wzrost liczby stojaków podniesie prestiż rowerzysty a być może za tym nastąpi przyśpieszenie budowy ddr.
Mam nadziej,ę że nikt nie będzie kłuł w oczy ile to magistrat robi dla rowerzystów. To raczej karta przetargowa dla nas, że środki "pro rowerowe" byłyby lepiej wykorzystane gdyby poprawiono najpierw bezpieczeństwo (ddr) a potem dopiero zajęto się wygodą.Chyba nie potrzeba tłumaczyć, że UM chce zmniejszyć apetyt rowerzystów na ddr godząc się na wszystko tylko nie na zabieranie przestrzeni dla aut. 400.000 to prawie 10.000 m2 ddr czyli prawie 5 km ddr wykonanej w technologii asfaltobetonu i niewiele mniej z nowoczesną nawierzchnią żywiczną. Ceny na str 9 w pdf http://www.ekolublin.pl/files/Oikos_50.pdf
Tu praktyczny stojak tani jak wyrwikółka ale pozwalający przypiąć ramę. Mocowany do ściany co dodatkowo zmniejsza koszty montażu .Umożliwia zamiatanie i odśnieżanie.Możliwy do montowania do barier ulicznych, wiat przystankowych itd.
Dla wyjaśnienia dodam ze koszt stojaka U to 199 zł netto a z montażem kosztuje ponad 500 zł brutto.Czyli koszt montażu 10 stojaków jest wyższy niż koszt wyprodukowania stojaka na zdjęciu. Stojaki powinny mieć intensywne radosne kolory (seledyn, cynober) w technologii proszkowej i mieć futurystyczne kształty.Jeden słupek mógłby być wyższy i posiadać tablicę reklamową 30x30 cm z mapką dla turystów czy planem rozmieszczenia wypożyczalni.Druga strona tablicy lub kostki powinna służyć reklamom i finansować montaż stojaków. Miasto nie powinno tracić kasy na stojaki a mogłoby jeszcze zarobić bo stojak zwróciłby się w rok. Jeśli stojak musi być żeliwny i stylizowany to powinien przypominać bicykl a nie wieloryba czy czapkę krasnala.Jeśli stojak byłby z rur to zwiększając skalę produkcji można by obniżyć cenę. Przy odlewanych nie ma na to szansy. Obawiam się też, że jedno uderzenie młotkiem i żeliwo pęknie co będzie na rękę złodziejom.
benek |
|
Zdjęcie praktycznego stojaka
Zapomniałem dodać zdjęcie stojaka, o którym pisałem
http://img104.imageshack.us/i/oslo.jpg/benek |
|
form follows function
 gdyby sie troche bardziej stosowano do tej zasady...
niepraktycznosc rozwiazan we Wroclawiu mnie czasem zalamuje,
bo tam gdzie stoi 2 nowe \"stylowe\" stojaki mogloby stanac 5 zwyklych, tanszych, w niczym nie gorszych...
tak samo jak stawianie super-zadaszonych parkingow na raptem 10 bicykli... a stojaki w ksztalcie rowerow juz byly wdrazane, chyba jeszcze mozna je znalezc min na Swidnickiej.
proponuje, zeby ludzie odpowiedzialni urzadzili sobie wycieczke do np Holandii, i zobaczyli jak tam radza sobie z problemem... a takze przeszli trening przypinania roweru do stojaka, bo czasem mam wrazenie, ze znaja to tylko z teorii...wydra |
|
stojaki
Dzisiaj widziałem te "dzieła" rynku w związku z masa no po prostu ktoś kto to projektował to chyba nigdy na rowerze nie jeździł i nie wie jak się zapina rower. to Powinno buc proste i szybkie a nie tak jak tam próbowałem nic przyjemnego. miasto po prostu wydało kasę na ładne no właśnie na co.konrad |
|
