Piotr Knapiński - nowy człowiek w Sekcji Rowerowej UM

Przed tygodniem informowaliśmy na naszym profilu na Facebooku o naborze nowego człowieka do Sekcji rowerowej UM: Piotra Knapińskiego. Dziś publikujemy krótki wywiad przeprowadzony z nim drogą meilową (poniżej).

Piotr Knapiński został wyłoniony w konkursie spośród ok. innych 30 kandydatów (z czego 20 spełniało wymogi formalne). Będzie on drugą, po Danielu Chojnackim (który został zatrudniony pod koniec 2007 roku - tutaj wywiad), osobą zajmującą się ruchem rowerowym we wrocławskim magistracie. Formalnie Piotr zacznie pracę w Urzędzie za ok. miesiąc czasu. Nie wiemy niestety jakie są plany Urzędu odnośnie docelowego składu i kompetencji Sekcji Rowerowej.

Przypomnijmy - podczas niedawnego seminarium Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej mieliśmy okazję dowiedzieć się jak funkcjonuje podobna komórka w stolicy. W Warszawie Sekcja zatrudnia obecnie trzy, a docelowo ma liczyć osiem (8) osób, przy czym co roku ma dochodzić jeden nowy etat. Choć żaden spośród trójki stołecznych urzędników rowerowych nie nosi oficerskich szarży, projektanci i urzędnicy stają przed nimi na baczność, gdyż stołeczna Sekcja ma formalną możliwość zablokowania każdego projektu, który nie zostanie wykonany zgodnie z ich wytycznymi. Na tym polega fundamentalna różnica pomiędzy Warszawą i Wrocławiem.

Zatrudnienie nowej osoby do Sekcji było palącą koniecznościa - oficerowi udało się to dopiero po długiej walce i chwała mu za to.

Zatyka to lukę powstałą po odejściu z Sekcji Marty Dąbrowskiej, a także pozwala częściowo odciążyć oficera, którego przerasta ilość spraw i brak mocy decyzyjnych. Nowa osoba przejmie część zadań (na początek na wybrańca czeka m.in. koordynacja stawiania parkingów oraz tworzenie projektów organizacji ruchu), lecz raczej nie wystarczy to do ogarnięcia wszystkich problemów ruchu rowerowego we Wrocławiu. A bez realnych mocy sprawczych, nawet armia oficerów rowerowych nie będzie w stanie efektywnie wpływać na politykę rowerową miasta.

Radek Lesisz

*W*Y*W*I*A*D*

W związku z niedawnym naborem twojej osoby do Sekcji d/s ruchu rowerowego w Urzędzie Miejskim Wrocławia chciałem zadać ci kilka pytań:

Na początek standardowe pytanie o wykształcenie, wiek, jak długo jesteś we Wrocławiu, jakie masz doświadczenie w temacie rowerowym?

Piotr Knapiński: Z wykształcenia jestem inżynierem budownictwa; specjalizacja konstrukcje budowlane. Studia na kierunku budownictwo skończyłem na Politechnice Wrocławskiej. Pochodzę z województwa lubelskiego; do Wrocławia przyjechałem na studia osiem lat temu. W 2009 roku ukończyłem Podyplomowe Studia Zarządzania Projektami w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Zaraz po ukończeniu studiów rozpocząłem pracę w firmie budowlanej na stanowisku inżyniera budowy.

Skąd zainteresowanie tematem rowerowym i ofertą
Urzędu Miasta?

Rower towarzyszy mi już od dzieciństwa: dojazdy do szkoły i lokalna turystyka rowerowa. Po przyjeździe na studia do Wrocławia jednym z pierwszych zakupów był rower, wtedy jeszcze górski a nie miejski. Tematyką rowerową, a szczególnie bieżącymi informacjami odnośnie rozwoju ruchu rowerowego we Wrocławiu zacząłem interesować się pod koniec studiów. Wiedzę rowerową poszerzyłem pisząc pracę końcową na studiach podyplomowych. Tematem pracy było „Zastosowanie metody PCM w projekcie podniesienia wykorzystania komunikacji rowerowej we Wrocławiu”. W pracy tej opisałem metodę, która może być wykorzystana do przygotowania wniosku o dofinansowanie projektu „rowerowego” przez Unię Europejską.
Praca na stanowisku ds. ruchu rowerowego i drogowego pozwoli mi połączyć moje wykształcenie i pasję, którą są rowery.

Jakie doświadczenia, pomysły na rozwój ruchu rowerowego warto
przenieść do Wrocławia,w kontekście np. twoich doświadczeń i obserwacji
z zagranicy?

Utworzenie nowego stanowiska związanego z rozwojem ruchu rowerowego w Urzędzie Miejskim uważam za dobry pomysł zaczerpnięty z miast Europy zachodniej. Jestem przekonany, że rozwój Sekcji ds. ruchu rowerowego przyczyni się do ułatwienia poruszanie się rowerem po Wrocławiu. Myślę, że ważnym elementem jest zachęcenie społeczeństwa do używania roweru jako środka transportu, co można uzyskać np. przez rozwój infrastruktury rowerowej.

Jakie masz doświadczenie w kontaktach z organizacjami społecznymi, konsultacjami, udziałem użytkowników - i co sądzisz o partycypacji rowerzystów we Wrocławiu w kontekście prowadzonych przez UM działań?

Jako rowerzysta korzystający z roweru przez cały rok doświadczam tych samych utrudnień w poruszaniu się rowerem po Wrocławiu co inni rowerzyści. O swoich uwagach odnośnie problemów z infrastrukturą rowerową w mieście informowałem Oficera rowerowego. Było to możliwe dzięki zakładce – interwencje zamieszczonej na stronie Sekcji ds. rozwoju ruchu rowerowego UM. Uważam, że sugestie rowerzystów i organizacji skupiających rowerzystów są niezbędne do prawidłowego i dalekowzrocznego rozwoju polityki rowerowej we Wrocławiu.

Co ci się we Wrocławiu najbardziej podoba, a co najbardziej nie podoba
jeśli chodzi o rowering? Jako zwykłemu użytkownikowi.

Pozytywne jest to, że z roku na rok coraz więcej osób używa roweru jako środka transportu. Wrocław posiada duże możliwości do rozwoju infrastruktury rowerowej. We Wrocławiu, a także w innych polskich miastach nie podoba mi się brak tolerancji dla rowerzystów ze strony kierowców samochodów.

I na koniec poproszę coś o twoim rowerze, bo jest ładny:)

Interesują mnie rowery miejskie, głównie transportowe. Mój rower to Cortina U4 Transport (posiadam jeszcze kilka innych rowerów miejskich, rower górski i ostre koło). Rower różni się od oryginału: ma wymienione siodełko, chwyty, przedni bagażnik na większy, dodane osłonki tylnego koła. Moim marzeniem jest rower transportowy Long John, tandem i Pedersen..

Dziękuję za odpowiedzi i gratuluję wyboru.

Radek Lesisz, Wrocławska Inicjatywa Rowerowa