02 czerwca 2005
Fatalna organizacja ruchu na Osobowickiej [2] (01.06.2005) Gazeta WyborczaW sobotę pisaliśmy o ulicy Osobowickiej, którą pół roku temu wyremontowano, a mieszkańcy twierdzą, że remont niewiele poprawił
Kierowcy skarżą się na fatalną organizację ruchu. Nie podoba im się, że częściowo zlikwidowano parkingi wzdłuż Osobowickiej przy cmentarzu, zwłaszcza że z nowego trudno wyjechać, bo za krótkie są światła sygnalizacji. Ponadto mieszkańcy są niezadowoleni, bo m.in. są korki, a jadąc od mostu, nie można skręcić na osiedle.
Marek Szempliński: Drogowcy wskazują, że największym błędem było wybudowanie torowiska tramwajowego wzdłuż cmentarza od strony rzeki, a nie środkiem jezdni jak na innym odcinku Osobowickiej.
Jan Siuda, dyrektor Biura Projektów Budownictwa Komunalnego w Bydgoszczy, które robiło projekt: Przygotowaliśmy siedem koncepcji modernizacji ul. Osobowickiej. Torowisko było najczęściej dyskutowanym problemem. Już wtedy projektanci wskazywali, że przecinanie jezdni torami może być niebezpieczne i powodować korki.
Dlaczego więc tak zaprojektowaliście?
- Musieliśmy pogodzić różne interesy i dopasować się do zamówienia Zarządu Dróg i Komunikacji. Jednym z założeń było powtórzenie istniejących rozwiązań, by nie podrażać inwestycji. Inwestor stwierdził, że na tej ulicy większy ruch będzie tylko do czasu, aż powstanie dalsza część obwodnicy śródmiejskiej.
A dlaczego ścieżka rowerowa przy wiadukcie kolejowym dwukrotnie przecina jezdnię? Z tego powodu nikt z niej nie korzysta.
- Nie pamiętam już szczegółowych rozwiązań. Zapewniam jednak, że wszystko było konsultowane nie tylko z inwestorem, ale także z zainteresowanymi środowiskami, np. z radami osiedla i jakimś waszym stowarzyszeniem rowerowym.
Parking, z którego nie można wyjechać, także?
- Miejskim urzędnikom zgłaszaliśmy, że po modernizacji drogi będzie zbyt mało miejsc parkingowych wzdłuż Osobowickiej. Ulicy nie można było poszerzyć - z jednej strony cmentarz, z drugiej wał przeciwpowodziowy. Ale to nie my zaprojektowaliśmy ten parking.
Za: http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,2742106.html
|