link_mdr


doreta bez recepty
duomox bez recepty
izotek bez recepty

prasa
2005 :
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 73 |
  min min min min min min min min min min min min
14 lutego 2007

Święto zmarłych (10.11.2005) 7 dni

Oto dowiadujemy się, że w Polsce co 15 sprawca wypadku drogowego jest pijany. Fakt ten jest przedstawiany jako przerażający. Straszą nas, że w Ameryce można stracić za jazdę po pijanemu samochód, w Niemczech – prawo jazdy do końca życia.

Niewątpliwie należy zwalczać pijaństwo na drodze. A jednak pomstując na pijanych nie dotykamy sedna problemu. Nawet gdyby ich całkowicie wyeliminować, sytuacja nie zmieni się zasadniczo. Przecież 14 na 15 sprawców wypadków to ludzie trzeźwi! To jest dopiero przerażające. Potencjalnym zabójcą jest przykładny ojciec rodziny, rzetelny prokurator, uczciwy policjant, kochana pani nauczycielka…

Kto twierdzi, że jest tak doświadczonym kierowcą, że na pewno nie będzie sprawcą wypadku, jest niebezpiecznie naiwny. Przeświadczenie takie jest tym bardziej szkodliwe, że daje złudę bezpieczeństwa. I złuda działa. Ludzie w obawie przed terrorystami unikają latania samolotem, ze strachu przed łobuzami wolą nie jeździć pociągiem – a jednak bez zmrużenia oka wybierają się w daleką podróż samochodem. Tymczasem prawdopodobieństwo śmierci w samolocie czy w pociągu jest znikome w porównaniu z takim ryzykiem na drodze.

Co roku w Polsce w wypadkach drogowych ginie 7-8 tysięcy ludzi. To więcej jak wszyscy mieszkańcy Przysuchy. Tylko w dniach 28-31 października śmierć poniosło 67 osób – więcej niż w tym samym okresie przed rokiem. To ze względu na dobrą pogodę – wyjaśnił rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji. Oczywiście jakby pogoda była gorsza, obowiązywałoby wyjaśnienie, że wypadki zdarzały się ze względu na złą pogodę. I coś w tym jest. Wbrew pozorom kierujący zawsze dostosowują prędkość do warunków jazdy: im ładniejsza pogoda, im lepsza droga – tym bardziej ryzykownie prowadzą.

Problem nie leży jednak ani w warunkach pogodowych, ani – jak chcą niektórzy – w stanie dróg. Bezpieczna masowa motoryzacja to utopia. Człowiek nie jest maszyną. Chwila nieuwagi, zmęczenie, błędna oceny sytuacji… Jedynym pewnym sposobem na obniżenie liczby wypadków jest zmniejszenie ruchu samochodów na rzecz bezpieczniejszych środków transportu – kolei, komunikacji miejskiej. Niestety wygląda na to, że idziemy w przeciwnym kierunku.

Kandydat na zawodowego kierowcę musi przejść ciężkie testy psychologiczne. Chodzi o to, by nie powierzać życia ludzi w ręce człowieka niezrównoważonego. Ale przytłaczająca większość użytkowników samochodów to amatorzy. Każdy może dostać prawo jazdy – i władzę nad ludzkim życiem. Święto zmarłych trwa…

Łukasz Zaborowski
http://www.bractworowerowe.ats.pl/7dni.php?id=19

ilosc komentarzy:
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ - dnia 2024 - 04 - 26
     
   
lista pozostałych artykułów w dziale prasa
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 73 |
  1. [POMORZE] Pijana kobieta najechała na trzy rowerzystki (31.10.2005) wp.pl
  2. Antyzłodziejska akcja studentów UJ (28-11-2005) GW
  3. Berlińczycy radzą wrocławskim rowerzystom (11.12.2005) Gazeta Wyborcza
  4. Polska musi mieć spójny system przeciwdziałania terroryzmowi (28.11.2005) GW
  5. Oficer rowerowy w Dreźnie (20.10.2005) Speiche
  6. Porażki zabolały (29.12.2005) SP/GW
  7. Będą sprzątać śnieg z gdańskich dróg rowerowych (22.12.2005)
  8. [CZĘSTOCHOWA] Holenderscy policjanci nas podpatrują (18.10.2005) GW
  9. Park Krajobrazowy Bory Stobrawskie (13.10.2005) GW Turystyka
  10. Skatepark na Legnickiej (18.10.2005) SP/GW
  11. [ZIELONA GÓRA] Rowerzysta - promilowy rekordzista (12.10.2005) GW
  12. Święto zmarłych (10.11.2005) 7 dni
 
home
o nas
działania i opinie
miasto
rekreacja
biblioteka
warto wiedzieć
aktualności
prasa