23 stycznia 2006
[BYDGOSZCZ] Sprawca wypadku trafi do aresztu (20.01.2006) GWTomasz Sz., funkcjonariusz bydgoskiej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który w grudniu po pijanemu zabił w wypadku drogowym człowieka, pójdzie siedzieć. W piątek zdecydował tak prokurator.
Podejrzany o spowodowanie wypadku Tomasz Sz. jest wciąż na wolności, bo leczy się psychiatrycznie. Wczoraj na biurko prokuratora Leona Bojarskiego prowadzącego śledztwo w tej sprawie trafiło oświadczenie biegłych, z którego wynika, że stan zdrowia Sz. pozwala na umieszczenie go na oddziale szpitalnym jednego z zakładów karnych.
Do wypadku doszło miesiąc temu w okolicach Brzozy. Tomasz Sz. jadąc samochodem w kierunku Bydgoszczy najpierw potrącił 39-letniego rowerzystę, a w chwilę później jego auto zderzyło się z nadjeżdżającym z przeciwnej strony polonezem. Ranny rowerzysta po dwóch dniach zmarł w szpitalu.
Według policji bezsprzecznie winny wypadkowi był funkcjonariusz ABW. Po badaniu okazało się, że miał 1,9 promila alkoholu we krwi. Tomasz Sz. tłumaczył śledczym, że tragicznego dnia najpierw dużo pił na działce, a później wsiadł do samochodu, po to, aby odebrać sobie życie uderzając z impetem w przydrożne drzewo.
http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3123197.html
|
|
|
|
|