link_mdr


doreta bez recepty
duomox bez recepty
izotek bez recepty

prasa
2006 :
  1. 1 - 12 |
  2. 13 - 24 |
  3. 25 - 36 |
  4. 37 - 48 |
  5. 49 - 60 |
  6. 61 - 72 |
  7. 73 - 84 |
  8. 85 - 86 |
  min min min min min min min min min min min min
12 stycznia 2007

Korek tylko do Oleśnicy (10.10.2006) SP/GW

Korek tylko do Oleśnicy - Za kilka dni otwarta zostanie część placu Grunwaldzkiego

Z gór piachu na pl. Grunwaldzkim zaczyna wyłaniać się zarys ulic.
Jeśli pogoda dopisze, to w weekend drogowcy puszczą ruch na pierwszych przebudowanych jezdniach przechodzących przez plac. Niestety, korków na pewno to nie zmniejszy, podobnie jak nie spowodowały tego zabiegi urzędników.

Naobiecywali zmiany, a korki jak były, tak są – skwitował wczorajszą sytuację na drogach Stanisław Susik, kierowca z Popowic, którego spotkaliśmy w rejonie pl. Grunwaldzkiego. – Widok policjanta powoduje, że każdy jedzie tylko wolniej. A zamęt na ulicach minie, gdy skończą się te wszystkie remonty. Trzeba je było inaczej zaplanować.
A co o zmianach mówią inni? Pracownicy MPK żartują teraz, że w ubiegłym tygodniu korek od strony Warszawy ciągnął się od Krzywoustego aż za Oleśnicę, a w tym jest krótszy. Sięga do Oleśnicy.

Po południu gorzej
Niestety próby rozładowania korków we Wrocławiu, w czym miały pomóc dodatkowe policyjne patrole na 29 skrzyżowaniach oraz wydłużenie zielonego światła na kilku innych nie przyniosły znaczącej poprawy.
– Jest trochę lepiej jak tydzień temu, ale i tak mamy opóźnienia rzędu od 30 do 50 minut – relacjonował w południe dyspozytor z centrali ruchu MPK. Zatory uniemożliwiały jazdę m.in. na Karłowicach, Psim Polu, w centrum – na Piłsudskiego, Skargi, Kołłątaja, na Pilczycach i tradycyjnie w rejonie skrzyżowania Klecińskiej z Grabiszyńską.
Po południu było jeszcze gorzej.
– Jeden wielki korek ciągnie się od Dembowskiego na Biskupinie aż do mostu Grunwaldzkiego – komentował popołudniowy dyspozytor.
Policjanci wprawdzie starali się nie dopuszczać do blokowania skrzyżowań, ale zatory i tak były. Nie było za to pobłażania dla tych kierowców, którzy łamali przepisy – mandaty dostawali nie tylko ci, którzy blokowali przejazd, ale też zapominalscy, którzy nie włączyli świateł.

Mały finisz

Wreszcie dobre wieści z pl. Gruwaldzkiego. Plany zakładają, że w sobotę kierowcy będą mogli przejechać zamkniętym dotychczas odcinkiem ul. Curie-Skłodowskiej aż do placu i tam skręcić na tzw. oś Grunwaldzką – w kierunku mostu Szczytnickiego.
– To jest realne i powinniśmy zdążyć. Musimy to zresztą zrobić, żeby móc prowadzić roboty w innych miejscach – powiedział nam Jacek Weretelnik, kierownik budowy z firmy Budimex Dromex.
Otwarcie tego fragmentu pozwoli drogowcom zacząć prace przy wylocie ul. Norwida do osi Grunwaldzkiej. Bez tego wykonawca nie mógłby wkroczyć na to skrzyżowanie, bo tamtędy prowadzi teraz objazd w kierunku do i od mostu Szczytnickiego.

Niewiele polepszy
– Gdy ruch zostanie przełożony, odcinek Norwida między osią Grunwaldzką a Skłodowskiej-Curie stanie się ulicą ślepą służącą tylko jako dojazd dla mieszkańców – tłumaczy Ewa Mazur, rzeczniczka Zarządu Dróg i Komunikacji.
Dla kierowców i pasażerów autobusów MPK nie będzie to więc żadna poprawa, bo zamiast przez Norwida będą jeździć przez plac. Prawdopodobnie w gotowej już zatoce autobusowej przy osi Grunwaldzkiej przystanki w jednym kierunku (do mostu Szczytnickiego) będą miały autobusy linii D i 131.
Po otwarciu fragmentu placu, Budimex Dromex zamknie też kawałeczek ul. Curie-Skłodowskiej przy skrzyżowaniu z Norwida. – Będzie to połowa jezdni w kierunku mostu Zwierzynieckiego mniej więcej do wylotu ul. Łukasiewicza. Przez to na Curie-Skłodowskiej między mostem Zwierzynieckim a Norwida będzie obowiązywał ruch jednokierunkowy – do centrum – dodaje Mazur.
Przez to autobusy MPK na Wielką Wyspę będą kursować wtedy przez również jednokierunkową Smoluchowskiego (będzie na niej dodatkowy przystanek). Zasadniczy objazd pl. Grunwaldzkiego z Biskupina – przez Wybrzeże Wyspiańskiego – nie zmieni się.
Na Curie-Skłodowskiej utrudnień jeszcze przybędzie, bo ZDiK właśnie rozstrzyga przetarg na remont szyn tramwajowych od Norwida do Wybrzeża Wyspiańskiego. Chodzi o to, żeby odnowić torowisko jeszcze w tym roku, w czasie gdy i tak tramwaje nie mogą dojechać na Biskupin. Te prace, nie ruszą jednak najszybciej za 2-3 tygodnie.

Powrót do pętli
Wczoraj po godz. 13 została wznowiona komunikacja tramwajowa na ul. Pomorskiej. Po usunięciu skutków awarii wodociągowej, która zdarzyła się w ubiegłym tygodniu do pętli na Osobowicach znowu kursują tramwaje 14 i 24. Linia nr 15 wróciła na trasę przez Pomorską i Reymonta do Bałtyckiej.

* O zmianach w kursowaniu MPK obowiązujących od weekendu czytaj w piątkowym Wieczorze Wrocławia.

Czy po zmianach jest lepiej?
Tomasz Delejowski, kierowca
– Może nie jest dużo lepiej, ale przynajmniej nie jest gorzej. Dziś nie ma tragedii na drogach. Ale ciężko się jeździ po naszym mieście odkąd studenci znów się pojawili. Słyszałem o akcji mającej na celu poprawienie warunków komunikacyjnych, ale nie wiem czy to aż tak pomogło.

Marcin Szpurgis, wrocławianin
Jednym słowem tragedia. Jadę właśnie do Sycowa. Ulica Jedności Narodowej jest strasznie zakorkowana. Trzeba szukać innej drogi. Nie widzę poprawy w porównaniu z zeszłym tygodniem. Jak dla mnie to jest nawet gorzej.

Joanna Billewicz, uczennica liceum
Nie ma poprawy. Co więcej jest coraz gorzej. W korkach stoi się bardzo długo. Nie mam auta więc jestem skazana na podróżowanie tramwajami i autobusami. Czasem na krótkim odcinku stoję nawet 30 min.

Iwona Grzybowska, pielęgniarka
Jak dla mnie nie ma różnicy. Przeważnie jeżdżę w przeciwnym kierunku niż stoi korek, więc tak nie cierpię. Mam nadzieję, że dzięki tym remontom Wrocław będzie piękniejszy. Czasem warto pocierpieć by później było lepiej.


Bartosz Wawryszuk, (AR)  -  Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/656626.html

ilosc komentarzy:
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ - dnia 2024 - 05 - 15
     
   
lista pozostałych artykułów w dziale prasa
 
home
o nas
działania i opinie
miasto
rekreacja
biblioteka
warto wiedzieć
aktualności
prasa