Jak podaje portal
fietsberaad.nl, w Odense (Dania) stosuje sie ciekawe podejście do problemu karania rowerzystów - za przejazd na czerwonym świetle delikwent ma do wyboru - mandat albo bilet do kina. W kinie wyświetlany jest film zrobiony przez gminę o nieszczęsnych skutkach przejeżdżania na czerwonym. Ciekawe są również inne rozwiązania - nie patrzy sie tylko na efekty przepisów, ale tez na przekaz dla rowerzystów jaki jest w nich zawarty. np. w specjalnych słupkach zamontowane są detektory, które liczą rowerzystów - na ekranie wyświetla się liczba - każdy może zobaczyć ile rowerzystów już tędy przejechało. Ponadto w centrum zamontowano publiczne kompresory dla rowerów - popyt jest ciągły, choć wcześniej obawiano się, że będzie to niewypał.