07 maja 2007
Do Amsterdamu nam daleko (26.04.2007) SPGWWrocławscy rowerzyści domagają się uwzględniania ich postulatów przy budowie ścieżek. Aż trzydzieści procent nowych ścieżek rowerowych nie spełnia standardów – alarmują wrocławscy rowerzyści. Wczoraj przekazali urzędnikom miejskim symboliczny zestaw naprawczy – społeczny raport o stanie ścieżek w mieście oraz klucz do centrowania kół wykoślawionych na tych trasach.
– Kto nie jeździ rowerem po Wrocławiu, może odnieść wrażenie, że jest dobrze, bo powstaje sporo nowych ścieżek. Tymczasem od kilku lat przy okazji remontów i modernizacji ulic buduje się trasy, po których jazda rowerem jest uciążliwa i niebezpieczna, albo grozi uszkodzeniem kół – twierdzi Cezary Grochowski z Dolnośląskiej Fundacji Ekorozwoju, jeden z autorów raportu.
Co więcej, cykliści skupieni we Wrocławskim Porozumieniu Rowerowym wytykają urzędnikom niekonsekwencję. – Co innego zapisane jest w przyjętej w 2004 roku „Koncepcji rozwoju dróg rowerowych”, a co innego dzieje się przy budowie ścieżek – podkreśla Grochowski. I choć są pozytywne przykłady, jak np. dopuszczenie ruchu rowerowego pod prąd na ulicach jednokierunkowych, to jednak błędy przeważają. – A przecież dzięki dotacjom unijnym stolica Dolnego Śląska mogłaby w ciągu kilku lat stać się drugim Amsterdamem – uważa Grochowski.
Opinie te potwierdza Gabriel Nieman z Kopenhagi, który mieszka od 9 lat we Wrocławiu. – Zrezygnowałem z jazdy rowerem po mieście, bo to trudne i niebezpieczne. Przeszkadzają wysokie krawężniki, ścieżki, które mają dziwny, wijący się przebieg, i to, że często można wjechać na nich w pieszego – wylicza. Dodaje, że w Danii trasy rowerowe nie sprawiają tylu problemów, bo są w sposób jasny i klarowny oddzielone od jezdni i chodników.
Raport rowerzyści chcieli wczoraj wręczyć prezydentowi Wrocławia, ale ten miał akurat ważne zajęcia. Opracowanie przyjął Wojciech Kaczkowski, dyrektor wydziału inwestycyjno-technicznego w magistracie. – Warto korzystać z uwag użytkowników ścieżek rowerowych, dlatego postaramy się poprawić błędy tam, gdzie będzie to możliwe – zadeklarował Kaczkowski.
(BW) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/724957.html
|
|
|
|
|